24-04-2015

Zasiedzenie a dziedziczne prawo zabudowy

Dzisiaj ogłoszono korzystne dla klientów kancelarii postanowienie, w którym sąd stwierdził, że nabyli oni przez zasiedzenie prawo własności zabudowanej nieruchomości na Sołaczu.

Sąd podzielił stanowisko kancelarii, że nabycie nastąpiło w dobrej wierze. Klienci pozostawali w słusznym przekonaniu, że przed laty nabyli prawo własności nieruchomości, co wprost wynikało z umowy sprzedaży oraz ówczesnego odpisu z księgi wieczystej. Dopiero po trzydziestu latach okazało się, że przedmiotem nabycia było jedynie dziedziczne prawo zabudowy, które nota bene wygasło.

Dziedziczne prawo zabudowy jest instytucją prawa pruskiego, funkcjonująca jeszcze incydentalnie

w naszym porządku prawnym, rodzącą ogromne problemy interpretacyjne i praktyczne. W omawianym przypadku istnienie tego prawa uszło uwadze Państwowego Biura Notarialnego, które w latach 80 przygotowywało akt notarialny, co dopiero po trzydziestu latach stworzyło dla klientów ryzyko utraty nieruchomości na rzecz miasta Poznań.